Z Jaworza Górnego żółtym szlakiem (w obie strony).
Urodzaj borówek, a także ich zbieraczy 🙂 Pobocza ścieżek fioletowe od naparstnicy purpurowej (Digitalis purpurea), faunę górską reprezentowała natomiast żaba trawna (Rana temporaria).
Nie zabrakło akcentu eksploracyjnego: odkryliśmy – to nie żart – zupełnie nowy obiekt podziemny w masywie Wielkiej Polany. Na razie partie wstępne są zbyt ciasne, aby człowiek wniknął w głąb, lecz wstępny sondaż (przeprowadzony za pomocą dłuuuugiego patyka) wykazał że dziura… kontynuuje się. Wykonano fotodokumentację rejonu przyotworowego. Lokalizacja ze zrozumiałych względów pozostaje utajniona.
Ciekawostka: ktoś spontanicznie wyznakował nowy, zielony szlak na szczyt Ostrego. Odbija od szlaku żółtego. (Czy nie za dużo tych szlaków w naszych górach? Czy znajdą się potem chętni do ich konserwacji?)
Było słonecznie, lecz nie za ciepło. Pogodo – tak trzymaj!
Mikołaj, Sebastian