Nikt nie dotarł do mety, ale za to 10 razy pod rząd podbiegnięto odcinkiem rozpoczynającym właściwą trasę na Palenicę (tym stromszym, zaczynającym się nieco ponad poziomem korony zapory). Interesujące doświadczenie.
Mikołaj (Grupa Wspierająca – bieg doliną), Ines (Grupa Wspierająca), Sebastian | 17 osób towarzyszących