Po zacumowaniu floty samochodowej przy klasztorze ojców Franciszkanów w Koszarawie Bystrej zaatakowaliśmy (metodą na tzw. “czuja”) Kalików Groń. Wszędzie kipiały intensywne, nie do końca zimowe barwy, choć powietrze było rześkie, a od pewnej wysokości pod nogami chrzęścił zmrożony śnieg. Co jakiś czas odwracaliśmy głowy, by podziwiać łagodnie opadające, usiane samotnymi przysiółkami południowe zbocza Lachów Gronia. Na Kalików Groniu powitał nas pyszny landszaft 3D HD, a może nawet 4K, zdominowany przez Pilsko i Rysiankę z Romanką. W trakcie tego pierwszego etapu akcji ilość drepczących obok czworonogów niespodziewanie wzrosła z jednej do trzech sztuk.
Gdy tylko wróciła do stanu pierwotnego, ruszyliśmy grzbietem przez Jaworzynę oraz Mędralową Zachodnią na Wielki Jałowiec, czyli właściwą Mędralową, 1169 m n.p.m. Szczytowa polana drzemie jeszcze przykryta śniegową kołdrą. Pod tablicą informacyjną na pobliskich rozstajach wyciągnęliśmy słone paluszki i kanapki z kiwi.
Wreszcie, kawałek dalej na północny wschód, zostaliśmy serdecznie ugoszczeni przez Jacka na jego osobistej górskiej hali – rozległej, szalenie urokliwej (LINK). Gratulujemy koledze dobrego gustu i świetnej mety w górach! Mieliśmy pod dostatkiem czasu, więc w tak pięknych okolicznościach przyrody wykonano portret grupowy pozowany (patrz: wyżej), po czym zrealizowano bonusowe punkty programu, takie jak: piknik popołudniowy, animacja ruchowa z udziałem Pippina, grawitacyjne turlanie się po trawie i kąpiel słoneczna.
Kolejny estetyczny nokaut nastąpił podczas trawersowania od zachodu Magurki (Kolistego Gronia). Najpierw minęliśmy skupisko fantazyjnie uformowanych buków, a zaraz potem otwarły się przed nami chwytające za serce widoki na dolinę potoku Bystra i otoczenie przełęczy Klekociny.
Mimo kolektywnych wysiłków nie udało się sforsować drzwi prywatnego schroniska “Zygmuntówka”, dlatego z Klekocin od razu zeszliśmy do samochodów.
Autor sprawozdania wraz z rodziną odbył jeszcze spacer po żywieckim parku. Złożyliśmy wizytę w Mini Zoo i na dziedzińcu starego zamku.
Kilka fotek: LINK
Impresja filmowa:
Julia, Patrycja, Magdalena, Krystian | Emilia, Martyna, Marta, Jacek, Pippin (Canis lupus familiaris) | Mikołaj, Ines, Sebastian