W samo południe znienacka wprosiliśmy się z Adamem do Kuby urzędującego w Starej Fabryce, czyli w dawnym Muzeum Techniki i Włókiennictwa.
Mimo nawału obowiązków znany muzealnik cierpliwie oprowadził po swojej placówce, biorąc na klatę mnóstwo pytań i przybliżając ważną część historii Bielska-Białej. Wprowadził w podstawowe zagadnienia związane z przemysłem włókienniczym, objaśnił funkcje wielu maszyn, a nawet na naszych oczach uruchomił jedną z nich. Obejrzeliśmy też cenne znaleziska zebrane na wystawie Archeologiczna autostrada.
Potem obieżyświat wuj Adam zrobił niespodziankę Mikołajowi: odebrał go z przedszkola i zabrał na pizzę.
Adam, Kuba, Sebastian, Mikołaj