LapiRADium nr 53
w górę zastygłego strumienia czasu
do źródła istnienia…
Obraz i tekst: Radeck
Niestety, brama jest już zamknięta, więc zadowalamy się widokiem zza żelaznych prętów. Już zupełnie wieczorem, po ciemku, wjedziemy autem na Wzgórze Klasztorne w Tyńcu, aby podejść na dziedziniec tamtejszego opactwa benedyktynów; pomodlimy się w opustoszałym kościele świętych Piotra i Pawła. Na koniec, po wyjściu przed świątynię, staniemy przy kamiennym murku. Wtedy nasz wzrok uleci ponad przepływającą w mroku i ciszy Wisłą ku spowitemu snem krajobrazowi Jury