Nocne wyjście z Jaworza Górnego na Błatnią. W rejonie grzbietu śnieg, wiatr i czarujący widok na setki eksplodujących pod nami ogni sztucznych. Skonsumowano dwa zimne szampany, a po powrocie do wapienickiej bazy – ciepły barszcz z krokietami.
Oba zdjęcia pochodzą z archiwum Frytki.
Ines, Sebastian | Frytka, Honka, Croll (Canis lupus familiaris – z własną iluminacją)