Dziennik górski

(Fot. z telefonu)

Wieczorny męski podbieg na Łazka.

Zejście ze szczytu leśną drogą na stronę południowo-zachodnią. Potem przetrawersowaliśmy w lewo przez las. Wydostawszy się na przełęcz między Łazkiem i Czuplem, pokonaliśmy odcinek “po poziomicy”, wiodący czerwonym szlakiem (w rejonie przełęczy i wzdłuż szlaku dużo wyciętych drzew). Następnie obraliśmy zupełnie nowy (dla nas) mikroskrót w dół koło ambony – znowu do czerwonego szlaku; wreszcie kolejnym mikroskrótem wróciliśmy do jego początkowego odcinka.

Nie mieliśmy jeszcze pojęcia, że dokonujemy ostatniego wejścia na to małe, lecz tak lubiane przez nas wzniesienie przed długą, trwającą co najmniej półtora roku przerwą – którą wypełni cierpienie i wiele dalszych problemów.

Migawka z wycieczki: LINK

Mikołaj, Sebastian