(Kliknij na zdjęcie, aby je powiększyć)
Wyjście ze Szczyrku, z doliny Biłej. Pierwszy etap wiódł ulicą Stromą (nie tylko z nazwy); urzekła nas tamtejsza górska architektura. Potem nabieraliśmy wysokości idąc widokowymi łąkami, pośród pojedynczych, coraz rzadszych zabudowań, aż do niebieskiego szlaku, który kawałek dalej osiąga siodło Kowiorek. Spędziwszy chwilę pod schroniskiem, wróciliśmy do przełęczy, skąd autor niniejszego sprawozdania i Mikołaj wykonali krótki podbieg na szczyt Klimczoka.
Po strawersowaniu południowych zboczy tej góry, zboczyliśmy z czerwonego szlaku, by (znowu w męskim gronie) obejrzeć wstępne partie Jaskini w Trzech Kopcach K.Bs-04.10.
Do auta wróciliśmy przez przełęcz Karkoszczonka.
Zdjęcie powyżej: portret przy otworze, po krótkiej akcji.
Pozostałe fotki: LINK
Mikołaj, Ines, Sebastian